Tag: zawody
-
O mroźnym popołudniu w Wielkopolsce czyli XIV Międzynarodowym Kościańskim Półmaratonie im. dra Henryka Florkowskiego
Zmotywowany pozytywnymi zmianami pogodowymi,kilka dni przed MKP im. dra H. Florkowskiego, opłaciłem pakiet startowy. Zainteresowany osobą patrona, o którym wcześniej słyszałem, postanowiłem zaczerpnąć wiedzy na jego temat w lokalnym Muzeum Regionalnym: Dr med. Henryk Florkowski (1921 – 2003) 14 lipca 1921 r. urodził się w Lesznie, był synem kolejarza Antoniego i Marii z domu Szlachetka. Do…
-
(Zimowy) Ślężański Maraton Górski 2018
Swój pierwszy dedykowany wyjazd, do małej urokliwej miejscowości Sobótka w województwie Dolnośląskim, organizowałem już w roku 2013. Zamiarem moim było zapoznanie się z topografia przedgórza sudeckiego oraz jego najwyższego szczytu, nie bez kozery wyróżnionego przez PTTK i dołączonego do grona szczytów Korony Gór Polskich. Tym razem jednak inaczej niż zwykle, z pominięciem trzech wiosennych Półmaratonów…
-
Biegowe wspomnienie 2015 roku
Blog w roku 2015 nieco obumarł. Szkoda słów tłumaczenie :). Rok 2015 w liczbach: Marceliński Bieg Zimowy Ultramaraton Hrabstwa Kłodzkiego XXIX Bieg Zaślubin 8. Mazda Półmaraton Ślężański Bieg z Motylem Darłowska (ZA)Dyszka GWiNT Ultracross Szczecińska Liga Biegowa XXVII Policka Piętnastka I Nocny Bieg Świętojański II Mistrzostwa Poznania w Biegu 3h XXVIII Półmaraton Lipcowy XVI Bieg…
-
Mój drugi Przytok Półmaraton
Każdy ma swoje ulubione miejsce startów, bądź kilka :). Ja upodobałem sobie między innymi Przytok k. Zielonej Góry. Co prawda zawody biegowe stanowią tylko część całości zwanej Korona Przytoku, ale czas na start XC muszę jeszcze odłożyć w czasie. Piekło Przytoku prezentowało się w tym roku bardzo podobnie. Ciężka jak na tamta część Polski trasa,…
-
II Bieg Zajączka Wielkanocnego Poznań
Nie mogę się odczepić (oczywiście biegowo) od Poznania. W tym mieście jest pewna rzecz, która mnie non stop przyciąga. Nie potrafię opisać co dokładnie to jest. Być może świetna organizacja, niespotykana otwartość i koleżeńskość (nie odbierając oczywiście innym miastom tych cech). Jak dobrze, że stare nawyki obżerania się w święta i leżenia do góry brzuchem…